Podkład z witaminą E: Opinia Maybelline Affinitone Perfecting & Protecting Foundation
Od producenta o podkładzie Maybelline Affinitone:
Nowa nawilżająca formuła podkładu kryjącego Maybelline Affinitone z olejkiem arganowym sprawia, że podkład nie tylko idealnie dopasowuje się do odcienia skóry, ale także nawilża i widocznie upiększa, przynosząc efekt świeżej, promiennej i wypoczętej cery. Nowatorskie zastosowanie olejku doskonale sprawdza się przy każdym rodzaju skóry, szczególnie suchej, zabezpieczając ją przed odwodnieniem i wysuszeniem. Wielofunkcyjna formuła podkładu Maybelline doskonale nadaje się do codziennego makijażu, w którym ważna jest nie tylko precyzja, ale także szybkość uzyskania idealnej cery. Wysokiej rozdzielczości pigmenty HD płynnie wtapiają się w skórę, gwarantując perfekcyjne dopasowanie do odcienia skóry bez efektu maski.
• Wielogodzinne nawilżenie i idealne dopasowanie do skóry • Olejek arganowy i witamina E dla uczucia świeżości, odżywienia i perfekcyjnie wykończonego makijażu • Gama zawiera 8 odcieni idealnie dopasowujących się do naturalnego kolorytu skóry • Skuteczne krycie niedoskonałości i upiększanie cery • Pielęgnacyjna formuła podkładu z olejkiem arganowym doskonała dla przesuszonej i zmęczonej skóry Przyjemne uczucie nawilżenia skóry, delikatną konsystencję, a także nieskazitelny i naturalny wygląd cery! Odkryj efekt upiększenia cery dzięki zawartości olejku arganowego i postaw na perfekcyjnie wykończony makijaż!
Pierwsze wrażenie:
Produkt otrzymujemy w wyciskanej tubce, z srebrną zakrętką- według mnie opakowanie owego podkładu przez to wygląda bardzo pięknie. Szata graficzna jest prosta, bez zbędnych dodatków. Gdy pierwszy raz go użyłam, trochę za dużo mi się go wylało- konsystencja jest rzadka, dlatego szkoda że nie ma tu pompki. Generalnie byłam pozytywnie zaskoczona, cera wyglądała świeżo, tak jak zapewniał nas producent.Opinia o podkładzie Maybelline Affinitone
Po miesiącu użytkowania powiem że stan mojej cery nie pogorszył się, mam nawet wrażenie że się polepszył. Nasza cera po nałożeniu produkty wygląda na wypoczętą i nawilżoną. Produkt nie zastyga oraz nie podkreśla suchych skórek. Podkład jest lekko rozświetlający i mimo że zawsze mówiłam, że nie lubię rozświetlenia, to przyznam że takie lekkie glow robi szał, przez co kosmetyk bardzo polubiłam. Konsystencja produktu jest lejąca, przez co niewielka ilość produktu wystarczy by rozprowadzić na całej twarzy. Nie waży się, ani nie ciemnieje. Jak na moje wymagania produkt jest bardzo kryjący, a mam małe problemy z trądzikiem, także jedna warstwa jest wystarczająca. Osoby z cerą tłustą nie polubią się z tym podkładem, ponieważ w ich wypadku po kilku godzinach cera się świeci. U mnie mat wytrzymuje do 5 godzin, po tym czasie muszę przypudrować. Podkład się często ściera, w szczególności w okolicy nosa. Generalnie mówiąc bardzo lubię ten podkład, i nie przeszkadzają mi te dwie małe wady. Bardzo polubiłam ten podkład, szczególnie poprzez efekt od razu po zrobieniu makijażu. Daje mu trzy z plusem!
Zalety podkładu od Maybelline
- krycie
- ładny efekt lekkiego glow
- nie waży się
- dostępność
- cena (ok. 20zł)
- brak efektu maski
- nie zapycha
- gama kolorystyczna
Wady podkładu Maybelline Affinitone
- ściera się
- nie dla osób mających tłustą cerę (szybko się świeci)
- jak dla mnie opakowanie
- nie koniecznie trwały
- płynna konsystencja
Gdzie kupić podkład Maybelline Affinitone?
Generalnie mówiąc można kupić stacjonarnie, jednak cena jest wysoka, dlatego polecam wam kupić w drogerii online. Jedną ze stron, która prowadzi sprzedaż owego produktu jest strona www.ladymakeup.pl Oferuje produkt w niskiej cenie, a przy zakupie za sto złotych wysyłka gratis, z racji że kupowałam na tej stronie dwukrotnie to mogę śmiało powiedzieć że zamówienie przyszło bardzo szybko, bez uszkodzeń czy pomyłek:
Zapraszam na moje social media:
Lubię dobre krycie, nie znałam tych podkładów :)
OdpowiedzUsuńPodkładów nie używam ;)
OdpowiedzUsuńJa używam od Rimmel ☺
OdpowiedzUsuńDla mnie ma fajną lekką konsystencję, dobrze się nim pracuje ale na maxa ciemnieje;(
OdpowiedzUsuńJakoś nie zauważyłam tego na twarzy, ale dodatkowo sprawdzę na ręce i efekty przedstawię na zdjęciu. ;)
UsuńBardzo mnie zachęciłaś tym podkładem ale jeśli sie ściera i jest nie trwały to chyba jednak się nie skusze na niego
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten podkład i jak skończę ten, którego używam teraz to chyba się na niego skuszę. :)
OdpowiedzUsuńLata temu też używałam tych podkładów ;) niestety zawsze miałam problem z pobraniem odpowiedniego odcienia bo albo za ciemny albo za różowy. Dlatego zrezygnowałam z podkładu tej marki
OdpowiedzUsuńTestowałam i mam całkiem miłe wspomnienia. Dobra jakość i trwałość.
OdpowiedzUsuńZ negatywnych aspektów warto dodać, że podkład nie sprawdza się na wysuszonej skórze; ma tendencje do podkreślania owych suchych skórek.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Nie miałam, ale będę musiała to kupić 😉
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię rozswietlenia w makijażu, stawiam na maty 😃
Również bardzo lubię ten podkład od Eveline Cosmetics ❤
Pozdrawiam
Lili
Super że jest nowa formuła, bo tamta miała niestety tylko ładne stynowe wykończenie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Wygląda na ciekawy produkt. Może przyda się mojej siostrze ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała jej pokazać
Zapowiada sie całkiem ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńJa jakoś średnio przepadam za tym podkłądem. Narazie wolę stosować kremy BB są lżejsze i jak narazie mi wystarczają ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że ma dobre krycie, jednak nie przekonał nas :) pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńDla mnie przy podkładzie tez krycie i trwałość jest najważniejsze przy doborze idealnego podkładu. Szkoda ze ten jest mało trwały
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale ze względu na trwałość raczej nie będę używać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo matko, to był jeden z moich pierwszych podkładów! pamiętam, że strasznie się ścierał właśnie, a njabardziej w okoicach gdzie nosiłam okulary :D
OdpowiedzUsuńTego produktu nie znam
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię podkład Eveline, o którym wspominasz ;) A tego z Maybelline jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy podkład :)
OdpowiedzUsuńMiałam go lata temu, więc jakąś starszą wersję i z tego, co pamiętam, to był ok.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie przeanalizowałaś skladu a to chyba powinno być kluczowe w wyborze podkładu
OdpowiedzUsuńMiałam i dla mnie niestety porażka :3
OdpowiedzUsuńNie znam tego podkładu, a ma bardzo jasny kolor, w sam raz dla mnie. Szkoda, że skład jest tragiczny.
OdpowiedzUsuńMiałam tą podstawową wersję ale niestety nie wyglądał on na mojej twarzy dobrze więc wolę nie ryzykować hehe:D :**
OdpowiedzUsuńZnam ten podkład i całkiem nieźle się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNie tak dawno miałam okazję go przetestować, niestety muszę zgodzić się z Tobą - na tłustej cerze takiej jak moja wyświeca się naprawdę szybko. I niestety ściera się tak samo szybko :/
OdpowiedzUsuńMiałam ten podkład jakiś czas temu i miło go wspomninam. Idealny na codzień.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze go używać chociaż kolor mi się podoba
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem ostatnio jest podkład Kobo Professional i nie daję się namawiać na inne. W Kobo jestem zakochana.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś i byłam zadowolona mimo że mam cerę tłustą i mocno świecącą się, ale on był do zaakceptowania, bo po wszystkich się świece :P
OdpowiedzUsuńMinusem dla mnie była lejąca jak woda konsystencja.
Mam tłustą cerę (i do tego trądzik różowaty, b. czerwone policzki) i krycie oraz lekka konsystencja mi odpowiadają. Także kolorystyka. Często do niego wracam, czasami mieszając z innym podkładem.
OdpowiedzUsuń