Podkład ze śluzem ślimaka: Eveline Satin Matt 4w1 matująco-kryjący
Eveline to jedna z moich ulubionych drogeryjnych marek, bardzo często do niej wracam dlatego gdy zobaczyłam podkład Satin Matt nie musiałam długo się zastanawiać tym bardziej że jest to matujaco- kryjący podkład ze śluzem ślimaka! Eveline Satin Matt. Czytając recenzje w internecie, przyznam że byłam ciekawa tego jak się sprawdzi u mnie, czy więc podkład ze śluzem ślimaka okaże się dobrym produktem?
Od producenta o Eveline Satin Matt
Matująco-kryjący podkład zapewnia satynowy efekt makijażu, matuje, wyrównując koloryt cery. Aksamitna konsystencja łączy możliwość stopniowania krycia i komfort użytkowania. Podkład wyrównuje powierzchnię skóry minimalizując widoczność porów i ukrywając niedoskonałości. Formuła, bogata w filtrowany śluz ślimaka, stapia się z cerą, ujędrnia i zapewnia idealne krycie bez efektu maski. Innowacyjny MOIST&VITAL COMPLEX ™ nawilża skórę, eliminując oznaki zmęczenia.
![]() |
Dostępne odcienie Eveline Satin Matt |
Skład Eveline Sain Matt, Mattifying & Covering Foundation 4 in 1:
Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Polymethyl Methacrylate Cetyl, PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Dicaprylyl Carbonate, Glycerin, Polyglyceryl-4 Isostearate, Cera Alba, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Magnesium Sulfate, Sodium Chloride, Snail Secretion Filtrate, Maris Aqua, Sodium Hyaluronate, Hydrolyzed Algin, Sucrose, Tocopherol, Triethoxycaprylylsilane, Aluminum Hydroxide, Phenethyl Alcohol, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Ethylhexylglycerin, Alumina, Magnesium Oxide, Parfum (Fragrance), Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Linalool, CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77491 (Iron Oxides), CI 77492 (Iron Oxides), CI 77499 (Iron Oxides)
Moja opinia o Eveline Satin Matt Mattifying & Covering Foundation 4 in 1:
Podkład ten kupiłam ponieważ Liquid Control (klik) już mi się skończył i chciałam sięgnąć po coś nowego od tej marki. Wybór więc padł na Satin Matt. Zużyłam już całe opakowanie, więc mogę już się podzielić z Wami opinią.
Odcień jaki kupiłam to 101 Ivory, który okazał się dla mnie idealny. Konsystencja produktu jest gęsta oraz zapach praktycznie niewyczuwalny. Podkład delikatnie ciemnieje, ale praktycznie różnica jest niezauważalna. Podkład Satin Matt po nałożeniu bardzo ładnie wygląda, skóra faktycznie wygląda na gładką, satynową. Mam niewielkie przebarwienia, z którymi podkład sobie doskonale radzi, podobnie jak z zaczerwienieniami. Krycie jest zadowalające, jedna warstwa w moim przypadku zupełnie wystarcza, nie ma efektu maski. Jest lekki, nie zauważyłam by zapychał. Produkt się nie warzy, jednak przy mojej cerze mieszanej nie jest trwały, po kilku godzinach się świecę w strefie T ( po około 5-6), a po całym dniu, wieczorem podkładu praktycznie już nie ma. W moim przypadku bardzo szybko się ściera na nosie. Ma mały wybór kolorów, ale wydaje mi się że każda z nas trafiła by w swoje tony. Nie zauważyłam by minimalizował widoczność porów.
Podsumowując: Satin Matt jest to fajny produkt, ale bym go raczej zaliczyła do średniaków, nie jest na większe wyjścia, ponieważ całego dnia nie wytrzyma, ale chętnie do niego wrócę. Za taką cenę (ok. 10-15zł) to warto kupić i wypróbować na własnej skórze.
Zalety Eveline Satin Matt:
- skóra wygląda po nałożeniu na gładką i satynową,
- dobrze sobie radzi z przebarwieniami i zaczerwieniami,
- jedna warstwa jest wystarczająca by zakryć małe niedoskonałości,
- nie tworzy efektu maski
- nie warzy się, nie zapycha,
- niska cena
Wady Eveline Satin Matt:
- szybko się ściera na nosie,
- szybko się wyświeca w strefie T,
- słaba trwałość,
- podkład delikatnie ciemnieje,
- mały wybór kolorów
Polecam:Hit tysięcy Polek! Eveline Liquid Control, opinia
A Ty używasz podkładu? Masz jakiś swój ulubiony podkład?
Mój ulubiony podkład matujący to Yves Saint Laurent kolor ivory 20
OdpowiedzUsuńJa też lubie produkty tej firmy, są w miarę tanie i nigdy nie narzekam na jakość :)
OdpowiedzUsuńJa podkładów tej marki nie używam. Ale chociaż cena jest niska wiec nie jest aż tak żal, ze nie jest rewelacyjny :p
OdpowiedzUsuńPodkład liquid jest naprawdę fajny. Tego nie miałam na własnej skórze, ale wolę, gdy podkład utrzymuje się trochę dłużej...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Krótka trwałość na skórze zniechęca mnie do testowania produktu. 😊
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę, to produkt całkiem fajny
OdpowiedzUsuńNoo cenowo fajnie wypada, nie miałam go :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę przetestuje choćby dla wyodrębnienia własnych spostrzeżeń :)
OdpowiedzUsuńPodkłady marki Eveline są dla mnie jak dotąd tajemnicą, czas w końcu je poznać.
Pozdrawiam serdecznie!
natka jestem pewna, ze zostaniesz z nimi na dłużej. ja uwielbiam podkłady i tusze z eveline. Niedrogie, wydajne a przy tym jakościowo bardzo okej.
UsuńNie używam podkładów ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia oraz nagłówek. Ja żadnego podkładu nie używam. Jakoś nie chce mi się szukać idealnego odcienia dla siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja tylko czekam aż skończą mi się zapasy i na pewno go kupię, by zobaczyć jak sprawdzi się u mnie :)
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy nakładam podkład na twarz, ale kiedy już robię makijaż to jednak zależy mi na trwałości. Nie wiem czy ten by mnie zadowolił pod tym względem.
OdpowiedzUsuńI markę Eveline (tak zgadzam się z Tobą , jedna z najlepszych drogeryjnych marek ) i podkład Eveline Liquid uwielbiam 😍
OdpowiedzUsuńA podkład ,o którym piszesz mam od dawna na oku i chcę przetestować - także dziękuję za opinie ,była pomocna ☺
Pozdrawiam
Lili
Dla mnie kosmetyki eveline to jedne z lepszych jakie mialam. Są tanie i ogolnodostępne.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze kosmetyków do makijażu tej marki
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie miałam jeszcze okazji testować żadnego z kosmetyków do makijażu marki Eveline. Podkład wydaje mi się ciekawy, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego podkładu ♡
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu miałam ta markę w domu. Byłam z niej bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńŚrednio przepadamy za podkładami tej marki :) zraziłyśmy się do nich ostatnio
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :) Używam na co dzień podkładu.
OdpowiedzUsuńSuper, że jwst on kryjacy bo tylko takich podkładów używam 😉
OdpowiedzUsuńJa osobiście uwielbiam Eveline za matowe pomadki 😍
Buziaki i Obserwuje 😘
Nie do końca jestem przekonana bo jednak trochę ma tych minusów u Ciebie i to takich znaczących dla mnie. Jednak jestem bardzo ciekawa i wypróbuję go
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po produkty Eveline, ponieważ są w atrakcyjnych cenach i często okazują się dobrymi kosmetykami. Tego podkładu nie miałam okazji testować, ale chyba spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coś słyszałam o tym produkcie, ale sama nie miałam okazji go przetestować. za tę cenę myślę warto spróbować, tak by samemu wyrobić sobie o nim zdanie. Ja uwielbiam podkłady matujące, lekkie, lekko kryjące. Najczęściej sięgam po bb ale jestem otwarta na propozycje :) Wspaniała recenzja kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Muszę go wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńCena mi się podoba, na zdjęciu kolor wygląda jakby był dla mnie idealny, ale obawiam się tego jak mocno ściemnieje. Za taką cenę to i tak nie byłby duży koszt jakbym miała go później oddać koleżance ;) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś podkłady z tej marki nie kuszą na tyle, żeby wrzucić je do koszyka podczas zakupów. Osobiście lubię podkłady marki L'Oreal :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja i piękne zdjęcia :) Używam aktualnie tego podkładu i u mnie się jak najbardziej sprawdza :) Duży plus, że nie zapycha!
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny !
pozdrawiam:)
Takim podkładom mówię zdecydowane nie!
OdpowiedzUsuńJa cały czas strzelam z podkładami, wiecznie coś mi w jakimś nie pasuje i dość szybko je zmieniam. Długi czas miałam z bielendy z wit C, ale stał się dla mnie zbyt ciemny.... obecnie w sumie nie mam swojego ulubionego, chętnie spróbuje tego, który poleciłaś:) za to ja od siebie dodam (skoro jesteś fanka eveline) ze paletka charmine mocha (chyba dobrze pisze) jest moja najukochańsza!
OdpowiedzUsuńR ożne opinie słyszałem i chyba sam przestuję :)
OdpowiedzUsuńA ja używam podkład z firmy Reserved. Przyznam szczerze, że bacznie obserwuję zaprezentowaną przez Ciebie markę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia robisz muszę to przyznać ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest jasny odcień ivory :) U mnie ostatnio kremy typu BB :)
OdpowiedzUsuń