Este Synergy to doustny płyn w postaci shotów do picia. Składniki tego płynu są wysokojakościowe i specjalnie dobrane. Este Synergy zawiera kolagen i kwas hialuronowy, te dwa składniki od wielu lat są wykorzystywane w medycynie estetycznej. Ponadto w składzie możemy znaleźć kompleks witamin i minerałów dla pięknej i gładkiej skóry- witaminę C, witaminę E, biotynę oraz cynk.
Wraz z wiekiem organizm produkuje coraz mniej kolagenu, dlatego skóra traci sprężystość i pojawiają się zmarszczki. Jeśli zauważysz zmiany w kondycji swojej skóry to rozwiązaniem może być Este Synergy, który stanowi uzupełnienie diety w składniki niezbędne do utrzymania optymalnej kondycji skóry. Odpowiednio dobrane składniki pomagają utrzymać zdrową, gładką skórę.
W Este Synergy znajdują się peptydy kolagenowe VERISOL P, które zgodnie z informacjami znajdującymi się na stronie producenta tego składnika:
- redukują pierwsze oznaki starzenia skóry *
- skóra staje się bardziej jędrna i napięta*
- znacząco zwiększają nawilżenie skóry*
- spowalniają powstawanie zmarszczek*
Produkt ten próbowałam rozcieńczać ze 100 ml wody, herbaty lub napoju. Shot rozcieńczony w tych płynach nie był dla mnie smaczny. Długo szukałam odpowiedniego napoju, aby mi posmakowało. Na szczęście znalazłam - trzeba go wypić z dobrym sokiem. W moim przypadku był to sok pomarańczowy, najbardziej zabijał smak produktu i mogłam pić z przyjemnością. Teraz oprócz dawki witamin dostarczam swojej skórze substancje takie jak kwas hialuronowy czy kolagen.
Este Synergy ma 28 shotów, a każdy z tych shotów zawiera 25 ml płynu. Jeden shot jest na jeden dzień - co za tym idzie jedno opakowanie wystarczy nam na 28 dni stosowania. Cena takiego opakowania to 84,99zł. Zamówić można na: estesynergy.com
Z kodem "21estesynergy" - 15% zniżki na zamówienie. Kod ważny jest do 09.07.2021 r.
Kto z was miał już kiedyś taki suplement? Na co dzień zażywacie jakieś suplementy?
Missha M Perfect Cover BB Cream to koreański krem BB zapewniający naturalne i równomierne krycie. Odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, może być stosowany jako podkład lub baza pod makijaż. Krem ten posiada właściwości łagodzące i nawilżające. Ma działanie przeciwzmarszczkowe, rozjaśniające oraz w najwyższym stopniu chroni skórę przed promieniowaniem UVA. Perfekcyjnie kryje niedoskonałości, daje efekt wygładzonej, naturalnie promiennej skóry.
Krótka recenzja:
Krem BB od Missha to pierwszy krem po który sięgnęłam od bardzo dawna. Nigdy do mnie te kremy nie przemawiały, ponieważ mi zależy na dość mocno kryjących produktach. Skusiłam się jednak na zakup ze względu na wiele pozytywnych opinii. Jednak czy faktycznie jest taki świetny? Krem ten z początku wydaje się ciemny, jednak po rozprowadzeniu na twarzy stapia się ze skórą i tego absolutnie nie widać. Co do krycia nie spodziewałam się cudów, i cudów nie ma - jednak według mnie jak na krem BB to krycie jest świetne. Łatwo się go rozprowadza, nie zapycha porów. Nie do końca mi odpowiada to jak wygląda na twarzy, miałam wrażenie że wygląda tępo- jednak konturowanie sprawia, że wygląda zdecydowanie lepiej. W moim odczuciu nie dla osób z mocno widocznymi niedoskonałościami. Dobrze łączy się z innymi kosmetykami. Obowiązkowo puder bo inaczej się mocno świeci.
Pielęgnujący, długotrwały podkład o średnim lub mocnym kryciu, który można budować. Delikatnie przylega do skóry i zapewnia naturalne, matowe wykończenie. Wegańska formuła z kwasem hialuronowym zapewnia również intensywne nawilżenie.
Krótka recenzja:
Bardzo lubię kosmetyki od Catrice, dlatego postanowiłam wypróbować podkład True Skin. Zaciekawiło mnie najbardziej krycie tego podkładu - jest ono świetne, a biorąc pod uwagę jego cenę wypada korzystnie (ok. 40zł) Bardzo go polubiłam, jednak z racji że okazało się, że podkład jest zbyt jasny mieszam go z podkładem marki Janda. Muszę podkreślić że podkład Catrice wygląda świetnie na twarzy, naturalnie i ładnie. Nie podkreśla suchych skórek ani nie zatyka porów. Ma lekką konsystencję i bardzo łatwo się rozprowadza. Nie polecam nakładać drugiej warstwy - często się warzy, uważam że jedna warstwa jest wystarczająca. Wielki minus jaki zauważyłam to fakt, że się szybko ściera z nosa.
Puder został specjalnie wymyślony, aby ukryć wszelkie niedoskonałości na skórze, widoczne przy zbliżeniach nowowoczesnych kamer HD. Maskuje zmarszczki, rozszerzone pory oraz wszelkie inne niedoskonałości skory, wygładza. Pozostaje przy tym zupełnie niewidoczny. Zalecany do makijażu przed kamerami lub do użytku codziennego.
Krótka recenzja:
Co do tego pudru mam bardzo mieszane odczucia. Z jednej stronie wygląda ładnie, a z drugiej nie jestem zachwycona.. Po nałożeniu twarz jest w dotyku idealnie gładka co trzeba przyznać producentowi. Nie podkreśla suchych skórek i nie wysusza skóry. Ponadto, faktycznie puder ten maskuje zmarszczki, jednak po nałożeniu mam wrażenie że mocno "tłumi" podkład, dla mnie jest to baardzo tępy efekt matu co osobiście mi się nie podoba. Trzeba zaznaczyć, że po nałożeniu nasza twarz wygląda nieco blado - dość mocno bieli.
Przedstawiłam wam tylko kilka produktów wraz z recenzją ze sklepu Lyko.pl - na stronie jest wiele produktów wartych uwagi. Są tam zarówno produkty z wyższej półki jak i te z niższej, dlatego każdy znajdzie tam kosmetyk dostosowany do swoich preferencji. Uważam, że warto zatrzymać się i przejrzeć asortyment sklepu. Kosmetyki - mimo wyjątków - okazały się bardzo fajne i z pewnością zużyję do końca.
Słyszeliście kiedyś o stronie Lyko.pl? Kiedy ostatnio robiliście zamówienie w drogerii online?
Zawsze jak mam możliwość testować coś przed premierą jestem bardzo podekscytowana. Tak było z maskami do twarzy Basic Care od Organique. W skład serii Basic Cate wchodzi: detoksykująca maska do twarzy, normalizująca maska do twarzy oraz nawilżająca maska do twarzy. Jak myślicie, która maska najbardziej mi przypadła do gustu?
Dziewczyna obiecała swojemu chłopakowi że po raz ostatni pracuje w kurorcie ponieważ ma dość życia na odległość, dlatego po zakończeniu związku chce wrócić do Polski. Spędzając ostatnie lato nad morzem, oraz czekając na przyjazd na przyjazd chłopaka by spędzić z nim krótki urlop poznaje przystojnego Marcina. Zagubiona dziewczyna nie wie co się z nią dzieje..
Całość opisu można przeczytać klikając w link
Druga książka, która zaciekawiła mnie jest Hanny Greń pt. "Północna Zmiana" Dlaczego? Dlatego, że jestem zaintrygowana faktem niewyjaśnionej śmierci przyjaciela, dodatkowo druga niewyjaśniona sytuacja z nagłym zniknięciem Speedmana potęguje ciekawość - czy te dwie sytuacje są ze sobą powiązane? Czy w sprawę jest zamieszana główna bohaterka, a może ktoś z jej znajomych chce ją odsunąć od przyjaciół lub nowych znajomości? Tyle pytań zostaje nie wyjaśnionych - premiera jednak miała miejsce w lutym także będę mogła odpowiedzieć sobie na wszystkie powstające w głowie pytania, a was zapraszam do przeczytania opisu. Sama najczęściej oglądam filmy z takich gatunków (kryminał i thiller) także myślę, że książka mogłaby mnie pochłonąć.
Inga główna bohaterka staje u progu dorosłego życia z niemałym bagażem doświadczeń. Samobójstwo przyjaciela bardzo ją przybiło, a dodatkowo tajemnica śmierci Maćka pozostaje niewyjaśniona. Inga próbuje ułożyć swoje życie na nowo. W czasie wyjazdu kobieta poznaje Kanadyjczyka który przyjechał do Polski. Od pierwszego spotkania mężczyzna wciąż ma wrażenie że dziewczyna wygląda znajomo. Podobnie jak Maciek Speedman znika w niewyjaśnionych okolicznościach.
Całość opisu można przeczytać klikając w link
Kolejną pozycją, która kusi mnie do przeczytania jest książka Magdaleny Knedler "Nic oprócz milczenia". Akcja książki rozgrywa się w Wenecji - miejscu w którym zawsze chciałam pojechać, gdy byłam mała. Mam wrażenie, że książka jest bardzo podobna do wielu filmów i seriali związanych z policją i tematem poszukiwania winnego. Bardzo lubię takie książki, dlatego z ogromną przyjemnością chciałabym przeczytać tą lekturę i zobaczyć w jaki sposób autorzy przekazują dramaturgię historii.
Komisarz Anna postanowiła wyjechać na południe Europy, tym samym porzucając rodzinę i przyjaciół. Anna znajduje ciało tajemniczego gondoliera. Kobietę bardzo zaintrygował nie pasujący do siebie strój. W Annie odzywa się policyjny instynkt, który wplątuje ją w śledztwo. Szybko okazuje się, że sprawa nie dotyczy tylko jednej zbrodni..
Całość opisu można przeczytać klikając w link
"Poza dzień i poza czas" to ostatnia książka, której opis mnie zaintrygował. Agata Czykierda-Grabowska porusza bardzo powszechne sytuacje, której możesz doświadczyć zarówno Ty, jak i twój przyjaciel - w tym przypadku jest to zderzenie dwóch różnych osobowości. Nie zawsze związek osób których światopogląd, charakter i osobowość są tak zróżnicowane, ma szanse na przetrwanie. W tym przypadku jest jeden wspólny mianownik, ale czy ten mianownik spowoduje dobre zakończenie całej historii?
Antonia to wrażliwa i zamknięta w sobie studentka. Kocha fotografię, jest to jej cały świat. Daniel jest pogubionym chłopakiem z bagażem trudnych doświadczeń. Splot nieszczęśliwych wypadków sprawił, że wpakował się w poważne kłopoty. Pewnego dnia Antonia postanawia zrobić zdjęcia na opuszczonym cmentarzu,, Nieoczekiwane spotkanie na cmentarzu odmieni ich losy.
Całość opisu można przeczytać klikając w link
Wszystkie powyższe książki znalazłam w księgarni Wydaje nam się w bardzo przystępnych cenach. Ponadto w księgarni możesz otrzymać książki przed premierą, z autografem a także z różnymi gadżetami książkowymi. Świetnym pomysłem są również organizowane akcje specjalne na które są zapraszani autorzy dla klientów księgarni. Uważam to za świetny pomysł na przyciągnięcie nowych czytelników.
Która książka was najbardziej zaciekawiła? Czy są to wasze gatunki po jakie sięgacie czy raczej nie?