Smaczne psiastki dla twojego pupila

Pies to istota, której niemalże nie da się nie kochać. W końcu to najwierniejszy przyjaciel człowieka. Niewątpliwie każdy właściciel dba o swojego czworonożnego przyjaciela, kupując mu karmy najlepszej jakości w odpowiednim dla niego budżecie. Tak jak my lubimy słodkości, nie zapominajmy o naszych psach, warto raz na jakiś czas poczęstować go jakimś smakołykiem. Niedawno Miki otrzymał do testów pyszną paczuszkę od firmy psiastki! Ciekawi, co znalazło się w paczce? 

Miki jest pieskiem, który uwielbia smaczki różnego rodzaju. Smakołyki są z nami od dawna ponieważ staram się dawać mu nagrodę kiedy coś zrobi dobrze. Chodź jest strasznym głodomorem, i wyjadł by wszystko od razu to potrafi się powstrzymać i nawet pozować - w końcu wie, że za to czeka go nagroda! Na początku stycznia Miki otrzymał paczkę wypełnioną po brzegi smakołykami od firmy Psiastki.pl nigdy nie zamawiałam jeszcze z tej strony, więc była to świetna okazja, aby wypróbować czegoś nowego. 



Psiastki.pl - to małe, rodzinne przedsiębiorstwo tworzone z pasji do psów. Sklep oferuje wysokiej jakości karmy dla psów, a także smakołyki. Produkty cechuje przede wszystkim wysoka jakość produkcji z najlepszych dostępnych na rynku składników. W sklepie znajdziemy również obroże, smycze, szelki czy też gryzaki.


Płuca wołowe


Miękka przekąska, która jest przeznaczona zarówno dla szczeniaków jak i psich seniorów. Płuca zawierają niewielką ilość naturalnych tłuszczów zwierzęcych. Długotrwały proces suszenia sprawia, że płuca zachowują składniki odżywcze, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdego psa. Są świetnym wzbogaceniem diety. Płuca wołowe są produktem naturalnym, nie zawierają sztucznych konserwantów ani polepszaczy smaków. Są świetne dla psiaków, które mają uczulenie na drób, a także tych z wrażliwymi żołądkami.

Powiem wam szczerze, że nie spodziewałam się tak pozytywnej reakcji ze strony Mikiego. Sądziłam że będzie się wykrzywiał, ze względu na intensywny zapach, ale bardzo mu posmakowało. Trzeba więc powiedzieć, że płuca wołowe posmakowały! 



Wiejskie ciacha


Wiejskie ciacha są to produkty hipoalergiczne, tworzone z naturalnych składników oraz bez wzmacniaczy smaku. Posiadają wysoką zawartość mięsa, prosty i krótki skład a co najważniejsze są bez zbóż. Zostały wzbogacone o witaminy, minerały oraz prebiotyki czy wyciągi z ziół. 

Miki otrzymał dwa smaki wiejskich ciasteczek: dzik z żurawiną oraz kaczka z bananem. Niestety w tym przypadku smakołyki te kompletnie nie wpasowały się w jego gusta smakowe. Nie wiem, czy jest to spowodowane tym, że nie są to smakołyki miękkie (po które zdecydowanie częściej sięga) czy zapachem - chodź w moim odczuci jak na smakołyki mają świetny zapach, szczególnie ciasta z bananem! Niestety wiejskie ciacha nie posmakowały Mikiemu, dlatego powędrowały do mojego drugiego psiaka, który zajadał je z niesamowitym apetytem.



Mokra karma


W mokrej karmie od marki psiastki nie ma mowy o sztucznych wypełniaczach czy konserwantach. Cechuje ją wysoka zawartość mięsa, owoców oraz warzyw. Może być alternatywą dla diety typu BARF.  Możemy otrzymać aż cztery różne smaki karmy.

W paczce znalazły się dwa rodzaje karmy: jeleń z żurawiną oraz kaczka z gruszką. Chodź Miki ma swoją ulubioną karmę, za którą wprost przepada, to powiem wam że z chęcią zajadał się tymi puszkami. Lubię raz na jakiś czas urozmaicić mu dietę, ale trzeba pamiętać że wprowadzając coś nowego, należy to robić stopniowo, aby nie zaszkodzić pupilowi.


Mega żujki


Mega żujki to mięsne paski, które łatwo się dzielą będąc świetnym rozwiązaniem na trening. Żujki to aż 99% suszonego mięsa bez konserwantów, wybielaczy oraz polepszaczy smaku. 

Na koniec zostawiliśmy najlepsze - jego ulubiony smakołyk z paczki którą otrzymał. Zamówiliśmy trzy rodzaje żujek: wołowina, konina oraz kaczka. Szczerze mówiąc, ciężko jest mi określić, które z tych trzech rodzajów najbardziej mu smakują. Te mięsne paski znikają w mgnieniu oka, także jeśli chcecie kupić jakąś pyszną przekąskę dla waszego psiaka - zdecydowanie te żujki będą strzałem w dziesiątkę! Miki tak się nimi zajada, że z trudno było mu zrobić zdjęcie!


Kupujecie swoim pupilom jakieś smakołyki? Słyszeliście o stronie psiastki.pl? 

Kosmetyki ze sklepu bee.pl od marki Sylveco oraz Biolaven

Od kilku lat sklepy internetowe są dla mnie dużo lepsze od tych stacjonarnych dlatego że wybór jest o wiele większy, a także ceny niejednokrotnie bardziej korzystne. Osoby które regularnie zaglądają na mojego bloga wiedzą, że często zamawiam produkty ze sklepu bee.pl. Tak jest i tym razem, zapraszam na przegląd kosmetyków które ostatnio pojawiły się w mojej kosmetyczce.

Biolaven Sylveco - płyn micelarny


Opis producenta: 

Oczyszczająco - łagodzący płyn micelarny Biolaven Sylveco pozwala dokładnie usunąć wodoodporny makijaż twarzu i oczu. Składniki nawilżające oraz łagodzące zapobiegają wysuszeniu, a także koją podrażnioną skórę. Olejek eteryczny z lawendy działa antyseptycznie, odświeżająco i relaksująco. Po zastosowaniu płynu micelarnego Biolaven skóra staje się czysta, świeża i dobrze nawilżona.

Moje odczucia: Ten płyn micelarny miałam już jakiś czas temu, więc miałam możliwość poznać go już bardzo dobrze. Płyn nie podrażnia, jest delikatny a zapach jest ładny delikatny a za razem przyjemny dla naszego nosa.  Dobrze sobie radzi z demakijażem, jednak mam wrażenie że niekiedy pozostawia delikatne uczucie ściągniętej skóry. Po za tym uważam że ten płyn micelarny od Biolaven jest fajny. 

Sylveco - Serum z witaminą C


Opis od producenta:

Rozjaśniające serum dzięki wysokim stężeniom aktywnych składników redukuje proces starzenia się skóry oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych (stres, zanieczyszczenia środowiska, dym tytoniowy), w tym skutkami promieniowania UV. Serum zawiera aż 10% stabilnej postaci witaminy C, pochodnej izostearynianu askorbylu, która rozjaśnia cerę, wyrównuje koloryt i regeneruje, przywracając skórze zdrowy, piękny blask oraz witalność


Moje odczucia: Podobnie jak z płynem micelarnym z tym serum także miałam wcześniej styczność. Bardzo lubię kosmetyki, które mają w sobie witaminę C, ponieważ ona w fajny sposób działa na moją cerę. W przypadku tego serum było podobnie, jednak trzeba wspomnieć że produkt nie wyrównywał kolorytu skóry, tak jak twierdzi to producent, ale za to dobrze wpływa na kondycję skóry. Niestety minusem jest, że serum po nałożeniu żółci naszą twarz, jednak po jakimś czasie już wyglądamy normalnie. Serum od Sylveco jest bardzo tłuste i oleiste, więc jeśli ktoś nie jest zwolennikiem tłustych produktów, to to serum się mu nie spodoba. 

Majerankowa pianka myjąca do twarzy od Sylveco



Od producenta:
Naturalna, delikatnie kremowa pianka do mycia twarzy, do każdego typu cery. Zawiera bardzo łagodne detergenty, które skutecznie oczyszczają i nie podrażniają nawet najbardziej wrażliwej skóry. Ekstrakt z nagietka lekarskiego łagodzi wszelkie podrażnienia, a dodatek kwasu mlekowego gwarantuje utrzymanie fizjologicznego pH i równowagi bariery hydrolipidowej.


Moje odczucia: Według mnie ta pianka jest fajna, dobrze się pieni i jest wydajna. Osobiście jestem za demakijażem dwuetapowym, i w tym przypadku radzi sobie fajnie. Niestety, minusem jest fakt, że po użyciu występuje lekkie uczucie ściągniętej skóry. Po za tym jest ona delikatna i nie powoduje pieczenia ani podrażnienia. 

Biolaven - balsam do ciała



Od producenta:
Nawilżająco-wygładzający balsam do ciała, zawierający odżywczy olej z pestek winogron, przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry wymagającej. Podczas regularnego stosowania chroni przed wysuszeniem i działaniem szkodliwych czynników, przywraca miękkość i elastyczność.

Moje odczucia: Bardzo fajny balsam od Biolaven, który w bardzo szybkim tempie się wchłania pozostawiając skórę gładką i odżywioną a także nawilżoną. Niestety, nawilżenie nie jest może bardzo intensywne, ale z pewnością wystarczające. Produkt ma piękny delikatny zapach, który stosunkowo długo utrzymuje się na ciele. Według mnie jest to godny testów balsam przy całkiem przystępnej cenie. 

Sylveco - Krem do rąk



Od producenta:
Hypoalergiczny, regenerujący krem do rąk, zawierający tylko naturalne składniki, przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji suchej i zniszczonej skóry. Doskonale nawilża i odżywia, nadaje dłoniom gładkość, elastyczność i miękkość.

Moim zdaniem: Jak dla mnie jest to zwykły krem do rąk, bez żadnego wielkiego efektu WOW, delikatnie nawilża i odżywia naszą skórę dłoni. Bardzo szybko się wchłania oraz jest poręczny. Gdy nałożymy zbyt dużą ilość produktu, wtedy pozostaje tłusty filtr. Niestety nawilżenie krótkotrwałe. Podsumowując, krem zdecydowanie dla osób mało wymagających. Przy mocno przesuszonych dłoniach może sobie nie dać rady.  


Jeśli macie w planach kosmetyczne zakupy, to aktualnie w sklepie bee.pl trwają różne promocje, możecie dorwać wiele produktów w ciekawej, atrakcyjnej cenie. 

Co sądzicie o tych produktach, spotkaliście się z nimi wcześniej?

Obserwuj mnie również na instagramie @shikatemeku