5 podkładów które chciałabym przetestować
Jeszcze rok temu nie zdawałam sobie sprawy jak odpowiednie dobranie podkładu wpływa na kondycję naszej cery. Brałam "pierwszy lepszy" czasem nawet pomijałam fakt że dany podkład spływał ze mnie po trzech godzinach. Ostatnimi czasu przetestowałam już około dziesięciu podkładów, niestety wciąż nie znalazłam swojego ulubieńca. Dzisiaj chciałabym wam przedstawić podkłady które sama z chęcią chciałabym w niedalekiej przyszłości przetestować. Może któryś was zaciekawi i sami się skusicie na zakup?
Wiadomo, chyba najważniejszą rzeczą jaką oczekuje kobieta od podkładu jest trwałość. Bo co nam po podkładzie który po dwóch godzinach nam spływa, ściera się? Drugim elementem jest oczywiście zapychanie, chodź dla mnie podkład to przede wszystkim matowienie. Wprost nienawidzę się świecić, dlatego przy kupnie podkładu szukam informacji na temat matowienia. Dodatkowo że mam cerę trądzikową potrzebuję w miarę wysokiego krycia Biorąc te najważniejsze jak dla mnie aspekty wybrałam pięć podkładów które chciałabym przetestować.
1. Catrice, HD Liquid Coverage Foundation
Od producenta:
Druga Skóra. Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!
Dlaczego chcę przetestować?
Słyszałam o tym podkładzie od zaufanych osób, i mówią że szczerze polecają. Zarówno krycie jak i trwałość dla nich jest na najwyższym poziomie. Jak już wspomniałam ważne jest też dla mnie matowienie - czytając opinię innych dziewczyn, dowiedziałam się że również się utrzymuje wiele godzin. Niestety czytając dalej kilkukrotnie natknęłam się na informacje że zapycha. Mimo tego że zapycha, oraz że na KWC nie ma rewelacyjnych opinii chcę go przetestować. Jeśli to zrobię, z pewnością przeczytacie recenzję tego podkładu! Cena jego to około 30 zł, także można się skusić.
2. Neo Make Up - podkład matujący
Od producenta:
Profesjonalny podkład matujący o lekkiej, kremowej strukturze, który perfekcyjnie tuszuje niedoskonałości , nadając cerze jednolity ,naturalny i jedwabisty wygląd. Pielęgnujące pigmenty zawarte w podkładzie wygładzają skórę oraz zapewniają jej optymalne, długotrwałe matowe wykończenie. Nie blokuje porów stabilizując jednocześnie wydzielanie nadmiaru sebum. Formuła beztłuszczowa ,idealna dla cery normalnej/mieszanej/tłustej. Podkład zapewnia naturalnie wyglądająca, matową cerę z efektem świeżości.
Dlaczego chcę przetestować?
Jest to nowość wśród podkładów, cena trochę wysoka jak dla mnie (około 100 zł) mimo to chciałabym kiedyś go przetestować. Jak na razie nie ma zbyt wiele opinii, ale te które znalazłam są pozytywne. Dziewczyny mówią że znalazły swój hit - że ma świetną jakość, obłędny zapach oraz doskonały efekt matu i krycia. Bardzo mnie zaciekawił ten produkt, a was?
3.Eveline, Liquid Control HD, Mattifying Drops Foundation baby Face Effect Long Lasting Formula 24h
Dlaczego chcę przetestować?
Od producenta:
Innowacyjny podkład nowej generacji, dzięki płynnej, nietłustej i niezwykle lekkiej konsystencji zapewnia maksymalnie naturalny efekt „drugiej skóry”. Doskonale kryje i długotrwale matuje do 24 h, bez efektu maski. Idealnie wyrównuje koloryt, zapewniając rezultat udoskonalonej cery- „baby face effect”. Aplikowana pipetką satynową formuła pozwala precyzyjnie kontrolować stopień krycia.
Dlaczego chcę przetestować?
W sumie produkt ten ma bardzo różne opinie. Jedni mówią że jest bardzo trwały, matowi oraz ma dobre krycie, inni mówią że wręcz przeciwnie. Nadal się waham, ale i tak bym go przetestowała, lubię produkty od Eveline, dlatego dałabym szansę i temu podkładowi.
4. Bielenda, Make-Up Academie, Cover, Fluid kryjący
Od producenta:
Kryjący fluid `Cover` marki Bielenda w doskonały sposób poprawia wygląd cery mieszanej, z niedoskonałościami i zmianami pigmentacyjnymi, zapewniając jej aksamitną gładkość i jednolity wygląd. Wysoka zawartość stapiających się ze skórą mikropigmentów korzystnie wpływa na jej wygląd: poprawia i wyrównuje koloryt, kryje niedoskonałości, przebarwienia i drobne zmarszczki, matuje. Fluid doskonale dopasowuje się do cery, dając naturalny świeży efekt, a ultra lekka nietłusta konsystencja nie obciąża jej. Jedwabista nasycona mikropigmentami formuła SECOND SKIN idealnie adaptuje się do światła i kształtu twarzy, precyzyjnie rozprowadza, zapewniając przyjemną aplikację i doskonały jednolity efekt korekty i krycia. Kryjący fluid `Cover` marki Bielenda zawiera m.in witaminę E.
Dlaczego chcę przetestować?
Nigdy jeszcze nie testowałam podkładu od Bielendy, dlatego nie wiem czego mogę się spodziewać. Mimo to chciałabym zaryzykować, bo zarówno jak u poprzedników, czytając opinię natknęłam się na wiele pozytywnych opinii które mnie przekonały że to ten podkład od tej firmy pójdzie na pierwszy ogień. Chodź nie wierzę w właściwości tego podkładu jeśli chodzi o poprawę wyglądu cery mieszanej z niedoskonałościami. Cena jest niska (około 15 zł) także warto wypróbować!
5. AA, Wings of Color, Ideal Match + Vitamis E+C, podkład idealnie dopasowujący się do cery
Od producenta:
Do każdego rodzaju cery. Podkład idealnie dopasowuje się do kolorytu i struktury skóry zapewniając precyzyjne krycie i naturalny wygląd. Formuła z ekstraktem z aceroli i witaminą e zapewnia witalność i świeżość oraz działanie anti-ageing. Podkład nie blokuje porów i nie powoduje powstawania zaskórników.
Dlaczego chcę przetestować?
No i tutaj również ogromna huśtawka jeśli chodzi o opinie recenzentek. Jedne wypisują pełno wad, drudzy pełno zalet. Jednakże zalet jest tak wiele, że muszę go wypróbować. Najbardziej zainteresował mnie fakt iż jak zapewnia producent kosmetyk ten nie zapycha porów ani nie powstają zaskórniki podczas stosowania - z czym mam wielki problem. Niestety nie matowi, ciekawa jestem czy po przypudrowaniu będzie efekt matu na dłuższy czas czy nie. Cena około 40 zł.
Może cię zainteresować:
Recenzja podkładu: Eveline Liquid Control
Bielenda Make Up Academie Mattifying Fundation
Recenzja podkładu: Eveline Liquid Control
Bielenda Make Up Academie Mattifying Fundation
A wy macie jakieś perełki które chcielibyście przetestować jeśli chodzi o podkłady?
Testowaliście już jakiś podkład z tych co wymieniłam, jeśli tak jaką macie o nich opinię?
Macie jakieś fajne podkłady godne polecenia które spełniają moje wymagania?
Zapraszam na moje social media:
Znam tylko ten z Eveline. Ogólnie jest fajny, ale jak dla mnie to ma za małe krycie i nieładnie wyglądał na moim nosie :D Jednak zostaję przy minerałach ;)
OdpowiedzUsuńTen z Eveline ma niestety ciężkie dla mnie kolory :D Teraz chcę przetestować mineralne, mam już dość rozjaśniania podkładów :D Może tutaj się uda :D
OdpowiedzUsuńCzęść znam i przy mojej tłustej cerze spisują się słabo
OdpowiedzUsuń1 i 4 znam, ciekawi mnie 3 :)
OdpowiedzUsuńRaz byłam malowana podkładem z numerem 1, który stworzył na mojej twarzy niesamowicie brzydką taflę, a dodatkowo bardzo zapychał już po pierwszym użyciu, dlatego jestem na nie.
OdpowiedzUsuńNie używam podkładów ani kremów typu BB czy CC, więc nie jestem w stanie Ci nic polecić. Mam nadzieję wśród produktów, które zamierzasz przetestować, znajdziesz ulubieńca. :)
OdpowiedzUsuńUżywałam większość z tych i polecam bo sprawdziły sie bylam z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPonoć ten podkład z eveline jest świetny- czytałam dużo dobrych recenzji o nim...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Z tych przez Ciebie podanych znamy niestety tylko ten pierwszy :) Same musimy trochę poszaleć i spróbować innych!
OdpowiedzUsuńBo wiesz kochana o co chodzi? Dla jednego typu cery dany podkład będzie super, dla drugiego nie. Wszystko zależy od karnacji to raz, bo niektóre podkłady nie mają kolorów pasujących do naszej cery (np. ja bladzioch o lekko oliwkowej cerze mam trochę problem z podkładami, tyle dobrze, że znalazłam jeden i trzymam się go już 5 lat). To samo jeżeli chodzi o to jak wygląda na buzi, jak się z nią stapia, czy się nie waży, albo nie uwydatnia skórek, porów, czy nie wysusza. Trzeba szukać, testować i w końcu się znajdzie najlepszy dla siebie :)
OdpowiedzUsuńEh ciężko mi znaleźć odpowiedni podkład, dużo z nich się waży na mojej twarzy, lub się ścierają...
UsuńŻadnego z nich nie miałam, ale od jakiegoś czasu moim ulubieńcem jest Loreal True Match :)
OdpowiedzUsuńZ mojej strony mogę Ci odradzić catrice i eveline. Miałam i jeśli chodzi o używanie na co dzień nie jest to dobra opcja. Kilka dni, razy użyłam i odpuściłam wyrzucając z poczucia bezpieczeństwa o skórę, która się zapychała.
OdpowiedzUsuńPróbowałaś może Revlona albo Golden Rose Cover? Przyjaciółka chwaliła sobie i to bardzo Lirene City Matt - tani i najlepszy z drogeryjnych. Jest jeszcze najnowszy z Maybeline - choć nie pamiętam nazwy sprawuje się dobrze.
Revlona również próbowałam, niestety brałam go na większe wyjścia bo był super, ale bardzo zapychał.. Mówisz o Superstay? Jeśli tak nie zapychał ale niestety ważył się.
UsuńAktualnie używam tego podkładu Catrice i mnie niestety nie do końca przekonuje. Jest ciężki i mam wrażenie, że się nieco na twarzy waży ...
OdpowiedzUsuńZ zaprezentowanych podkładów nie znam 2 propozycji.
OdpowiedzUsuńMoje ulubione to te marki Lumene i Annabelle Minerals - najlepsze i najukochańsze <3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Mimo nie mojej tematyki, fajnie się czyta⭐
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o podkłady, ja mam z tym niesmowity problem i kiedy już znajdę jakiś to trzymam się go kurczowo :) żadnego z tym nie używałam :(
OdpowiedzUsuńWszytskie oprócz tego z Catrice miałam, a to właśnie on wydaje sie być najbardziej przyciągający :)
OdpowiedzUsuńKorzystałam z każdego i jakoś się nie sprawdziły :/
OdpowiedzUsuńco do podkładów to też jestem na etapie szukania tego idealnego
OdpowiedzUsuńTen z AA jest niezły!
OdpowiedzUsuńPodkład z Karaja jest cudowny ❤️
OdpowiedzUsuńtez żadnego wcześniej nie miała, jednak wybieram od jakiegoś czasu kosmetyki mineralne
OdpowiedzUsuńŻadnego nie uzywałam ale np z produktami AA zawsze mmi bylo nie po drodze.
OdpowiedzUsuńEveline Liquid HD mam i uwielbiam! A ten z Bielendy dla mnie jest za ciemny :/
OdpowiedzUsuńCiekawy wybór. Ja od podkładów wolę kremy bb.
OdpowiedzUsuńPierwszy i ostatni podkład chciałabym wypróbować. Bardzo podoba mi się szata graficzna tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńUżywałam niektórych z nich i sprawdzały się naprawdę dobrze. Polecam!
OdpowiedzUsuńNie znam wszystkich :) pierwszy używałam i był super :)
OdpowiedzUsuńMi się równie ten no make up podoba,ale póki co nie miałam okazji go używać.
OdpowiedzUsuńNie lubię podkładów z Bielendy, pozostałe sa ok
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie te marki, ale ich nie używam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomocny post :) Nr.4 jest ok :). Ja uzywam od lat: MAYBELLINE AFFINITONE. Super jest
OdpowiedzUsuń